Polonia u siebie nie do pokonania

Polonia Przemyśl – Beniaminek Krosno 2:1 (1:1)

Bramka: Jarosz

Beniaminek - Skrzęta, Jastrzębski, Górka, Cierpiak , Zygmunt, Szafran, Bolanowski,Gazda, Jarosz, Winiarski, Serwiński, Słowik, Krupa.

Relacja trenera Beniaminka

Nie udało nam się wygrać ważnego meczu w Przemyślu a w ostatniej minucie spotkania to gospodarze strzelili zwycięską bramkę. To był przeciętny mecz. Nie można drużynie odmówić ambicji i zaangażowania ale nie wychodziło tak jak zawsze. Popularny „Jary” cały czas napędzał zespół do ataku , ale dzisiaj to nie był nasz dzień. W drugiej połowie graliśmy bardzo ofensywnie i przeważaliśmy zdecydowanie jednak „nadziewaliśmy” się na kontry Polonii, która dzięki temu też miała swoje okazje na gole. Szkoda, ale nie ma co się denerwować. Wszystko dalej po naszej stronie. Zostały dwa mecze. Trzeba je wygrać i awansować do fazy finałowej.